Upał w Europie nie odpuszcza. Od wielu dni na południu kontynentu utrzymują się temperatury powyżej 30 stopni Celsjusza. Tymczasem Agencja Copernicus podsumowała anomalię temperatury w Europie za maj 2022. Wynikają z niego ciekawe fakty, o których napiszę poniżej. We wpisie sprawdzimy również kiedy możemy liczyć na silniejsze ocieplenie w kraju.
Upał na południu Europy nie odpuszcza
Mamy początek czerwca, więc upał w południowej części Europy nie jest niczym nadzwyczajnym. Tak prezentują się prognozy temperatury na dzisiejszy dzień dla naszego kontynentu.
Widać, że gorąco będzie dziś w pasie od wschodniej Hiszpanii, przez Włochy po Turcję i południowy wschód Rosji. Zwłaszcza w ostatnim regionie upał będzie dziś wyjątkowo silny. Słupki rtęci na nabrzeżu Morza Czarnego wskażą dziś blisko 40 stopni powyżej zera. Upał nie odpuści również w kolejnych dniach. Warto zwrócić uwagę również na Włochy. Tam również weekend zapowiada się z wyjątkowo gorąco. Temperatury we Włoszech również zapowiadają się na wyjątkowo wysokie.
Na Półwyspie temperatury sięgać będą w najbliższych dniach nawet 36 stopni Celsjusza. Na włoskiej Sycylii w tym tygodniu nie można wykluczyć 40 na termometrach. To już jest upał wręcz tropikalny. Nawet jak na początek czerwca i południowe krańce kontynentu. Warto dodać, że w regionie basenu Morza Śródziemnego „szaleją” niże, co w połączeniu z gorącym, wilgotnym powietrzem przynosi silne burze w regionie.
Rekordowo ciepły maj we Francji
Wiemy już, że początek czerwca przynosi silny upał na południu kontynentu. Zaskakujące dane pokazał nam ostatnio jeden z naszych ulubionych hobbystów meteorologii Scott Duncan.
Na podstawie danych z portalu Climate Copernicus, Scott stworzył mapę anomalii temperatury za maj 2022. Okazuje się, że mocno powyżej normy wieloletniej w ubiegłym miesiącu było w zachodniej Europie. Absolutne rekordy anomalii temperatury pobiła Francja. Tak mocno cieplej niż norma wieloletnia nie było w maju jeszcze nigdy w historii. Upał występował we Francji już w tym roku wielokrotnie, co wcale nie jest dla tego kraju takie oczywiste. Podczas gdy wysokie temperatury są już normą choćby w Hiszpanii, czy Portugalii, we Francji w poprzednich latach zdarzały się nawet przymrozki w maju. Miało to drastyczne skutki choćby w winnicach. W tym roku problem ten jednak nie występuje. Lato przyszło do Francji wyjątkowo szybko, a letnie temperatury uderzyły w region z impetem. Zobacz także: Burze w sobotę 4 czerwca nad Polską
Kiedy upał pojawi się w końcu w Polsce?
Od wielu tygodni w prognozach numerycznych bywają okresy, w których modele widzą upał nad Polską. Po kilku dniach sytuacja się zmienia i w kraju występują co najwyżej gorące dni. Przypomnijmy, o dniu gorącym piszemy, gdy temperatura przekracza 25 stopni Celsjusza. Upał w Europie Wschodniej występuje, gdy termometry pokazują ponad 30 stopni. Jako ciekawostkę podam, że np. w Skandynawii o upałach piszemy już wtedy, gdy termometry pokazują ponad 25 kresek powyżej zera. Dobra, rozpisałem się, a miałem pisać o Polsce.
Powyżej prognoza temperatury GFS na poniedziałek. Widać, że w kraju zrobi się bardzo ciepło. Na zachodzie kraju słupki rtęci wskazywać będą nawet 26-27 kresek powyżej zera. Ciepło, w okolicach nawet 24 stopni również na wschodzie Polski. To jednak wciąż nie jest upał. Poszukajmy więc na mapach pogodowych trzydziestek w naszym kraju. Szanse na to są w pasie centralnym w połowie przyszłego tygodnia. Wtedy to słupki rtęci mogą zbliżyć się, a lokalnie przekroczyć barierę 30 stopni Celsjusza. Na poniższej prognozie widać też, że gorące, zwrotnikowe powietrze będzie wypychane na wschód.
Może okazać się, że czeka nas w porcja kolejnych gwałtownych burz (zjawiska burzowe pojawią się w kraju również dzisiaj). Jednak my nie o burzach, a o wysokich temperaturach. Idę dalej w przeglądaniu map temperatury. Okres od 5 do 15 czerwca zapowiada się w kraju ciepło, jednak wciąż nie upalnie. Bardzo wysokie temperatury amerykański model widzi na połowę miesiąca. Wtedy upał widać na mapach na zachodzie kraju. To jednak już odległy termin i traktujmy to bardziej jako pogodową ciekawostkę. Wszystko wskazuje więc na to, że silnego ocieplenia w najbliższym czasie nad Polską nie widać. Oczywiście, będzie ciepło i przyjemnie. Nie będzie to jednak jeszcze letni skwar.