Nad Polską przechodzą burze. Lokalnie niosą nawet grad, jednak nie osiąga on wielkich rozmiarów. W kraju zagrzmi również dziś, o czym pod koniec wpisu. Jednak w większości publikacji skupię się na wydarzeniach z południa Europy. Prawdopodobnie spadł tu największy w historii odnotowany na naszym kontynencie grad.
Niespotykane warunki do rozwoju burz na południu Europy. To generuje olbrzymi grad
Tegoroczny sezon burzowy w Polsce, szczęśliwie nie przynosi nam dotychczas częstych, silnych zjawisk burzowych. Zupełnie inaczej jest na południu Europy, gdzie od pewnego czasu co chwila słychać doniesienia, że spadł potężny grad, zeszło tornado lub pojawiły się niszczycielskie porywy wiatru. Wszystko przez napływ gorących, jak na Europę bardzo gorących mas powietrza. Temperatury w pasie od Hiszpanii, przez Włochy, Bałkany po Grecję oscylują w granicach 40 stopni Celsjusza. Do tego napływające masy powietrza są bardzo zasobne w wilgoć.
Wszystko to przekłada się na wyjątkowo duży parametr CAPE. Energia potencjalna dostępna drogą konwekcji dziś na południu Europy sięgać będzie 4000 J/kg. W poprzednich dniach było to nawet 5500 J/kg. Jak na warunki europejskie są to wartości wręcz ekstremalne, spotykane bardzo rzadko. Czynnikiem powodującym start konwekcji są jednak strefy pofalowanych frontów atmosferyczne, które raz po raz przechodzą przez regiony Europy Południowej. Do tego dodajmy orografię terenu, która na południu Alp dodatkowo wspomaga rozwój konwekcji. Połączenie tych czynników powoduje, że w południowej Europie powstają ekstremalnie silne burze, niosąc grad wielkich rozmiarów. Przeczytaj również: Koszmarna fala upałów na południu będzie trwała bardzo długo
Spadł grad niespotykanych rozmiarów
W ostatnich dniach przez północne Włochy, ale także przez Słowenię i Chorwację przetoczyły się komórki burzowe o niszczącej sile. Wczesne popołudnia przynoszą rozległe, mocno napędzone warunkami superkomórki burzowe. Te niosą ze sobą wiatr o wielkiej sile. Pisaliśmy o gradzinach sięgających 14 cm w Słowenii. Dziś mamy dla Was jeszcze większy grad.
Powyżej jedno ze zdjęć gradzin jakie spadły w ostatnich dniach na terenie północnych Włoch. Średnica gradziny ma 15 cm. Kula gradowa tej wielkości ma już charakterystyczne „wypustki” i nawet swym kształtem robi groźne wrażenie. Grad tej wielkości spadając z chmury burzowe z łatwością niszczy karoserię i szyby w autach. Z Włoch docierają zdjęcia całkowicie zniszczonej fotowoltaiki na dachach. O kompletnie zniszczonych uprawach rolnych i sadach nawet nie muszę wspominać. Jeśli potwierdzą się oficjalne pomiary to prawdopodobnie mamy nowy rekord Europy w wielkości gradu jaki spadł na kontynencie.
Zagrzmi również w Polsce
Dziś burze możliwe są również w Polsce. Nad regiony południowe napłynie cieplejsze, bardziej zasobne w wilgoć powietrze z południa. Przeniesie się to na wzrost energii dostępnej konwekcyjnie, przez co burze w na południu kraju mogą być nieco bardziej aktywne.
Komórki konwekcyjne w Polsce mogą przynieść dziś grad, choć oczywiście nie będzie on tak duży jak na południu Europy. W przypadku najlepiej dziś rozwiniętych komórek burzowych możemy mieć do czynienia z opadami gradu średnicy do 1.5 cm. Do tego, zwłaszcza w regionach górskich burze mogą nieść ze sobą bardzo intensywne opady deszczu. Zagrzmieć może dziś praktycznie w całym kraju, jednak będzie to konwekcja w chłodnych masach powietrza. Burze te nie powinny być groźne.
*źródło grafiki tytułowej: Matteo Bovo / Facebook