Gradobicie raniło 100 osób. Grad miał 7 cm średnicy. Koszmar widzów koncertu (WIDEO)

Pogoda w ostatnich dniach jest bardzo dynamiczna nie tylko w Europie. Silne burze przechodzą między innymi w USA, gdzie nieopodal Denver, w miasteczku Morrison przeszło potężne gradobicie. Nie pisałbym o tym gdyby nie fakt, że burza gradowa uderzyła wprost w odbywający się koncert. W zdarzeniu uczestniczyło tysiące widzów. Wielu z nich zostało poważnie rannych.

Gradobicie uderzyło w koncert. Grad wielkości piłeczki golfowej

Rzecz działa się 21 czerwca tego roku. Miasteczko Morrison położone jest niedaleko Denver w stanie Kolorado. Tego dnia w miasteczku w amfiteatrze Red Rock organizowano koncert. Podczas koncertu bawiło się tysiące widzów co w kolejnych godzinach okazało się przyczyną sporego dramatu. Podczas gdy przez większość dnia panowała dobra pogoda, godzinach wieczornych nad miasteczko nadciągnęła burza przynosząc silne gradobicie.

Burza i silne gradobicie w Morrison na koncercie
Burza przyniosła gradobicie na koncercie

21 czerwca nad stanem Kolorado przemieszczał się bardzo gwałtowny klaster burz z wbudowanymi w niego superkomórkami burzowymi. To właśnie jedna z tych burz przyniosła silne gradobicie w regionie. Kule gradowe wielkości piłki golfowej (świadkowie mówią o średnicy ponad 7 cm) spadały na spanikowanych ludzi stłoczonych pod sceną. Ludzie próbowali kryć się gdzie się da. Tłoczyli się pod sceną, pod schodami i ławkami. Jednak na niewiele się to zdało. Podczas gdy spanikowani ludzie szukali schronienia, grad uderzał w nich z olbrzymia siłą. Gradobicie niosące tak duży grad jest zagrożeniem dla zdrowia. Przekonało się o tym ponad 100 osób, które zostały ranne w skutek uderzeń gradu. W przypadku 7 osób potrzebna jest hospitalizacja, ponieważ poszkodowani dostali urazów głowy. Przeczytaj również: Piekielny upał. Żar z Afryki dotrze do Polski

Grad powodował panikę. Są nagrania

Wyobraźcie sobie, że zostajecie uderzeni w głowę piłką golfową spadającą z wysokości kilku kilometrów. Na samą myśl przechodzą mnie ciarki, jednak dokładnie do takich zdarzeń doszło podczas koncertu w Red Rock.

Grodobicie na koncercie @WGN News

Ponieważ koncert odbywał się w nieosłoniętym amfiteatrze, nie tylko gradobicie było wielkim zagrożeniem dla widzów. Burza generowała bardzo dużo wyładowań. Na nagraniach widać, że pioruny pojawiają się właściwie co kilka sekund. Wiele z nich były to wyładowania doziemne, które uderzając w tłum mogłyby wywołać wielki uszczerbek na zdrowiu wielu ludzi. Jednak nie mamy potwierdzonych informacji o osobach porażonych piorunem.

Potężne gradobicie w USA

Patrząc na powyższe nagrania widać jak duża panika wybuchła wśród gości koncertu. Na całe szczęście obyło się bez ofiar masowe paniki, a wiemy jak tragicznie mogą kończyć się imprezy masowe, na których wybucha panika. W Polsce również zdarzają się takie incydenty. Sam pamiętam, jak ostrzegaliśmy uczestników koncertów Poland Rock w Jarocinie lub Opener’a w Trójmieście. Burze uderzajace w miejsce odbywania się imprez plenerowych na tysiące osób to zawsze wielkie zagrożenie dla uczestników.

  • w obrazku tytułowym użyłem screenu z nagrania zamieszczonego na profilu TT Alyssa Schifano