Mróz -20 w Polsce w prognozach. Zmiany o 180 stopni

Ciekawie i dynamicznie wyglądają prognozy jeśli chodzi o mróz w naszym regionie. Tydzień temu modele widziały w okolicach 20 listopada silny atak zimy i chłodu nad większością regionów Europy. W kolejnych dniach modele numeryczne wycofywały się z tych wyliczeń, a ja grzecznie wycofywałem się z nimi. Choćby we wpisie choćby o ataku zimy w Chinach. Okazuje się, że modele znów zmieniły wyliczenia.

Zmiany w prognozach. Mróz wleje się do Europy?

Najnowsze prognozy GFS znów widzą silny mróz w Polsce. Niestety jest to jedyny model o tak długim zasięgu wyliczeń. Stąd nie mogę tych wyliczeń zweryfikować. Umówmy się więc, że ten wpis ma charakter bardziej ciekawostki niż faktycznej prognozy pogody, za którą będę przez Was rozliczany 🙂

ujemna anomalia temperatury. Mróz wleje się do Europy

Mapa powyżej to anomalia temperatury w wyższych partiach troposfery 850 hPa (źródło). Prognoza na końcówkę listopada pokazuje jasno, że do Europy Centralnej i południowo wschodniej wlać może się bardzo chłodne powietrze. Mróz pojawiłby się nie tylko w Polsce, Niemczech, Słowacji, czy Austrii. Bardzo chłodno pod koniec listopada zrobiłoby się również na Bałkanach, czy w północnych regionach Włoch. Lokalnie na Bałkanach masa powietrza spływająca z północy może być pod koniec listopada aż o 10 stopni chłodniejsza niż norma wieloletnia. Zobaczmy teraz animację anomalii temperatury na wysokości 2 metrów.

Mróz dopiero pod koniec miesiąca

Na powyższej animacji widać, że najbliższe 10 dni będzie w naszym regionie cieplejsze niż norma wieloletnia. Oczywiście nie oznacza to, że mróz i przymrozki nie będą pojawiały się nocami i nad ranem. Jednak w wyliczeniach modelu GFS (przypominam, że nie mogę zweryfikować ich z innymi modelami) widać zdecydowanie dodatnią anomalię temperatury. Na uwagę zasługuje okres w okolicach 19-20 listopada. Wtedy to nad Europą Centralną ma być cieplej nawet o 8 stopni względem okresu referencyjnego.

Anomalia temperatury. Mróz daleko od Polski

Tuż pod tym okresie do Europy rozpocznie się spływ chłodu z północny. Silniejszy mróz pojawiać zacznie się nie tylko na północy kontynentu. Coraz częściej temperatura spadać poniżej zera w ostatniej dekadzie miesiąca spadać miałaby poniżej zera także w naszym regionie. Jednak jeszcze nie będzie to mróz siarczysty, o dwucyfrowych wartościach. Takich temperatur spodziewamy się w ostatnich dniach listopada. Widać to dokładnie na poniższej mapie z prognozą temperatury.

Silny mróz Europa

Na powyższej mapie widać, że to wcale nie u nas spadki temperatury będą najsilniejsze. Duży mróz wg. GFS na koniec miesiąca uderzy również w pasie od północnych Włoch, przez Słowenię po Bałkany. Tam spadki temperatur mają być naprawdę silne. Mróz na Bałkanach sięgać może nawet -15 stopni Celsjusza. To już bardzo niskie temperatury jak na ten region i końcówkę listopada. Co ciekawe spływ chłodu w region trwać ma tylko kilka dni. Przełom listopada i grudnia znów przyniósłby ocieplenie.

Jaka pogoda w Polsce?

Na wstępie tego akapitu przypomnę, we wpisie posługuję się wyliczeniami wyłącznie modelu GFS. Wiem, że to nie daje pełnego obrazu sytuacji. Jednak ani ECMWF, ani ICON, czy WRF nie mają tak długiego zasięgu, by pozwolić mi weryfikować wyliczenia GFS na końcówkę miesiąca.

Temperatura w Polsce

Widać, że jeszcze w okolicach 20 listopada słupki rtęci w Polsce wskazywać mogą ponad 12 stopni Celsjusza. Z każdym dniem jednak temperatury będą coraz niższe, by pod koniec miesiąca wg. modelu GFS w Polsce zapanował mróz. Co ciekawe GFS widzi nie tylko nagłe spadki temperatury na koniec miesiąca, lecz również przechodzenie przez kraj kolejnych pasm opadów niosących śnieg. Spójrzcie sami na prognozę opadów na dzień 24 listopada. Widać tu całkiem solidne opady śniegu nawet na nizinach w Polsce.

Nie tylko mróz, ale i śnieg pod koniec listopada

Wróćmy jednak do niskich temperatur. Obecne wyliczenia GFS na ostatnie dni listopada dają nam mróz do -5 stopni na nizinach. Jeśli prognoza ta sprawdziłaby się, to lokalnie z pewnością spadki temperatury na nizinach byłyby jeszcze większe. W górach mróz miałby być siarczysty, a spadki temperatury sięgać mogłoby nawet -20 stopni Celsjusza. Podsumowując, model GFS w ostatniej aktualizacji wydał bardzo ciekawe wyliczenia pogodowe. Wyliczenia, które dają nam nadzieję, że końcówka listopada przyniesie mróz, a może nawet śnieg na nizinach. Zimno ma zrobić się nie tylko w naszym regionie, lecz również na północy Włoch, czy Bałkanach. Za kilka aktualizacji modeli sprawdzimy, czy wyliczenia te są stabilne. Za kilka dni będzie można podeprzeć się również kolejnymi modelami, których krótkoterminowy zasięg nie pozwala mi zweryfikować, czy silny mróz wyliczany przez GFS rzeczywiście wystąpi. Jednak prognozy ECMWF na pierwsze dni 3 dekady listopada pokazują szanse na znaczne ochłodzenie.