Pierwszy upał już na obszarze Polski w 2023 roku. Dodatkowo burze nad Polską. Grad, ulewy i silny wiatr

Pierwszy upał na obszarze Polski w 2023 roku stał się faktem. Dodatkowo formują się burze z gradem na lokalnych strefach zbieżności wiatru. Chmury Cb tworzą się w warunkach słabego przepływu mas powietrza, dlatego podstawowym zagrożeniem z ich strony są ulewne opady deszczu, które mogą prowadzić do podtopień.

Pierwszy upał pojawił się dziś na obszarze Polski

Aż do czerwca musieliśmy czekać, aby odnotować pierwszy dzień upalny na stacjach IMGW-PIB w Polsce. Wstępne dane godzinowe wskazują, że temperatura osiągnęła, a nawet nieznacznie przekroczyła 30°C, sięgając na standardowej wysokości pomiarowej 30.1°C w miejscowości Kórnik (woj. wielkopolskie), gdzie znajduje się automatyczna stacja pomiarowa wchodząca w skład sieci pomiarowej MGW.

Późny upał w 2023 roku, lecz rok temu pierwszy dzień upalny był dopiero 9 czerwca 2023 r.

W tym roku pierwszy upał zanotowaliśmy wcześniej niż w roku ubiegłym na sieci pomiarowo-obserwacyjnej PSHM. W 2022 roku miało to miejsce nieco później, gdyż 9 czerwca na stacjach IMGW w północnej części woj. lubelskiego mieliśmy pierwszy dzień upalny. Zatem słusznie wskazywaliśmy, że pierwszy dzień z upałem pojawi się już w tym tygodniu na obszarze Polski. Najwcześniej upał w historii pomiarów w XXI wieku na ziemiach polskich, pojawił się w trzeciej dekadzie kwietnia 2012 r.

Wstępna temperatura maksymalna, 7 czerwca 2023 r. na stacjach IMGW-PIB w Polsce

bardzo ciepło w Polsce
Wysoka temperatura w kraju, lecz fali upałów nie notujemy.

Lato termiczne w Polsce. Dodatkowo występują burze z gradem

Na przeważającym obszarze Polski obserwujemy wysokie i charakterystyczna dla lata termicznego wartości na termometrach. Na dużym obszarze naszego kraju termometry umieszczone w klatkach meteorologicznych i osłonach radiacyjnych na wysokości pomiarowej 2 m, zmierzyły przeważnie od 25°C do 29°C, punktowo, przekraczając 30°C. Chłodniej jest miejscami w północnej części kraju. Ze szczególnym uwzględnieniem stacji położonych najbliżej morza, gdzie czynnikiem chłodzącym powietrze jest bryza morska. Bardzo ciepło jest w centralnej, zachodniej i częściowo północnej części Polski, co powoduje również nasilanie się suszy meteorologicznej, hydrologicznej i glebowej. Najgorsza sytuacja panuje w północnej połowie kraju, gdzie nie padało od wielu tygodni i występuje silne parowanie wilgoci z gleby i roślin przy silnej oraz długiej insolacji.

Zobacz też: Nawałnice na wschodzie. Burze niosą grad do 7cm. Kule gradowe dziurawią dachy. Niebezpieczna pogoda w Polsce

Kolejne dni również powinny przynieść lokalny upał, lecz o fali upałów, która obejmie przeważający obszar Polski nie będzie mowy. Dodatkowo w godzinach południowych i popołudniowych tworzyć się będą lokalne burze, które miejscami okażą się gwałtowne. Największe prawdopodobieństwo kolejnego osiągnięcia i przekroczenia 30°C ma być w województwie lubuskim i zachodniopomorskim oraz na Kujawach.

Prognozowana temperatura na wysokości 2 m, 8 czerwca 2023, 15 UTC według modelu ECMWF dla Polski

upały i dni gorące w Polsce
Zmiana pogody w Polsce przed nami. Zdarzą się jednak kolejne dni gorące i upały

Dni upalne w kolejnych dniach

Z prognoz wiodących modeli numerycznych wynika, że przynajmniej do piątku, a być może i nawet do soboty będą warunki do występowania lokalnych upałów. Głównie na zachodzie i częściowo północy Polski, gdzie susza jest największa. Co ciekawe w drugiej części tygodnia utrzyma się nietypowy podział termiczny w pogodzie, gdyż najchłodniej będzie na południu, natomiast najcieplej na północy. Opady burzowe są najbardziej prawdopodobne do końca tygodnia w dzielnicach południowych i wschodnich. Jednak nie rozwiążą one problemu suszy z uwagi na ich konwekcyjny i nawalny charakter. Początek przyszłego tygodnia zapowiada się z głębszym i kilkudniowym ochłodzeniem, ale wysokie temperatury wrócą przed połową mijającego miesiąca do naszej części Europy. Fali upałów jednak nie widać do tego czasu. Na północy dalej bez opadów.

Wyliczana temperatura powietrza na 9 czerwca 2023, 12 UTC według modelu ECMWF dla Polski

fali upałów nie widać, ale pierwszy upał wystąpił
Pierwszy upał za nami. Kolejne dni przyniosą następne dni upalne, ale przekroczenia 30 stopni nie obejmą dużych obszarów

Gwałtowne, lecz lokalne burze nad Polską

W środę pierwsze pojedyncze burze utworzyły się na zachód od Leszna. Burzom towarzyszyły opady deszczu rzędu 10-15 mm/h. Prędkość przemieszczania się dzisiejszych burz formujących się na strefach zbieżności wiatru jest niewielka. Dodatkowo w kolejnych godzinach obserwowano rozwój kolejnych wolno przemieszczających i rozproszonych komórek burzowych.

Dane z systemu detekcji i lokalizacji wyładowań atmosferycznych, 7 czerwca 2023 przez amatorskie detektory Blitzortung na obszarze Polski

pierwszy upał w Polsce
Pierwszy upał, ale i też lokalnie gwałtowne burze

Pojedyncze burze występowały m.in na pograniczu województw dolnośląskiego i lubuskiego. Burzom towarzyszą opady deszczu od 10 do 15 mm/h, prognozowane porywy wiatru do 55 km/h.

W kolejnych godzinach strefę wolno przemieszczających i stacjonarnych burz obserwowano w pasie od północnej Opolszczyzny, Górny Ślask przez Ziemię Łódzką po Mazowsze i Podlaskie. Grzmiało także w Tatrach, gdzie ważną rolę odegrało orograficzne wymuszanie wznoszenia. Wysokość opadów podczas burz nie przekraczała przeważnie 15 mm/h, punktowo 20 mm/h, porywy wiatru do 60 km/h, dodatkowo padał drobny grad, lecz o średnicy nie większej niż 1-2 cm. Żywotność komórek burzowych nie przekraczała 20-60 minut, obok jednej wygasającej tworzyły się kolejne. Konwekcja jest dziś słaba zorganizowana z uwagi na słaby przepływ i niewielkie pionowe ścinanie wiatru.

Dziś po godzinie 20 podamy kolejne oficjalne dane pomiarowe z depesz synoptycznych i wskażemy, gdzie termometry maksymalne zmierzyły najwyższe wartości.

Śledź na bieżąco prognozy pogody dla Polski.

Fanipogody.pl