Pogoda na noc 13-14 maja. Dość ciepło, ale popada deszcz. Lokalnie burze

Na południu kraju znajduje się centrum niżu. To właśnie bliskość niżu i strefa zbieżności wiatru spowodowała rozwój burz na południu Polski w czwartkowe popołudniowe. Burze w pierwszej części nocy powinny stracić na sile jednak pozostaną po nich opady deszczu. To nie będzie zimna noc w Polsce, choć chłodniejsza niż ostatnie. Zapraszam na szczegółową prognozę pogody na noc z 13 na 14 maja dla Polski.

Niż na południu Polski przyniesie w nocy opady

Zgodnie z prognozami na południu kraju znajduje się centrum niezbyt głębokiego niżu. Jednak jego bliskość wpływa na rozwój chmur konwekcyjnych. Jeszcze w trakcie przygotowywania tej prognozy w wielu regionach na południu kraju występują wyładowania atmosferyczne. Burze w nocy będą zanikać, ale deszcz popada lokalnie w wielu regionach kraju.

Pogoda w nocy. Opady nad Polską

Najwięcej opadów spodziewamy się na południu, zachodzie oraz południowym wschodzie Polski. Deszcz pojawić się może także na północnym wschodzie kraju. Nie będą to opady deszczu o dużej intensywności. Dodatkowo będą to najczęściej opady lokalne, punktowe. Deszcz we wspomnianych regionach Polski występować może praktycznie przez całą noc.

Pogoda na noc. Chłodniejsza, ale nie zimna noc w Polsce

Zgodnie z prognozami, do Polski coraz słabiej napływa ciepłe powietrze z południa kontynentu. W związku z tym temperatura była niższa już w dzień. Pogoda w nocy również przyniesie niższe temperatury, a na północy krajju lokalnie będzie nawet tylko 6 stopni na plusie. Poniższa mapa pochodzi z portalu wxcharts.com

Pogoda na noc. Temperatury w nocy nad Polską

Dużo cieplej w pasie Polski Centralnej, gdzie słupki rtęci wskażą w nocy nawet 12 stopni. Piszemy tutaj o najchłodniejszym momencie nocy, więc wieczorem i przed północą w centrum może być nawet jeszcze cieplej. Ciepło będzie również na południu kraju, gdzie temperatury nie spadną poniżej 8-10 stopni Celsjusza. W piątek ponownie najcieplej będzie w centrum kraju i to właśnie w tych regionach temperatura z rana rosła będzie najszybciej.

Zdecydowanie w ostatnich godzinach odpuścił wiatr w naszym kraju. W nocy odczuwalne porywy wiatru właściwie już tylko na południu Polski. Jednak także i w regionach południowych wiatr nie będzie już tak silny jak podczas ostatnich kilku dni. Maksymalne porywy wiatru na południu to 30-40 km/h. Podczas przechodzenia burz w pierwszej części nocy porywy wiatru lokalnie wzrosnąć mogą do 60 km/h. Po spadku ciśnienia w dzień w okolica 1000 hPa, w nocy z czwartku na piątek ciśnienie atmosferyczne powoli znów zacznie rosnąć pozytywnie wpływając na nasze samopoczucie.