Potężny upał pojawi się w Polsce. Temperatura może przekroczyć 33°C w trzeciej dekadzie czerwca. To będzie pierwsza fala upałów w 2023 r. Należy wspomnieć, że pod koniec 1 dekady czerwca, pojawiły się pierwsze dni upalne na zachodzie i częściowo północy naszego, nie nosząc jednak znamion fali upałów.
Niż odcięty przynosi chłodne dni. Widać jednak dni gorące i silny upał w prognozach dla Polski
Na początku nowego tygodnia przebieg warunków pogodowych na obszarze Polski warunkuje odcięty górny niż, jaki w środkowej troposferze jest wyrażony w postaci środkowo-troposferycznej kropli chłodu. Przemieszcza się on ze wschodu na zachód, wpływając na wzrost wilgoci i niestabilności w troposferze. Temperatury zaledwie na kilka dni spadły do wartości poniżej normy klimatycznej. Dopiero w drugiej połowie czerwca widać szanse na dni upalne, a nawet kilkudniową fale upałów. Są to w dalszym ciągu wstępne prognozy, lecz prawdopodobnie upalny okres synoptyczny przypadnie na najdłuższe dni w 2023 roku.
Prognozowana anomalia temperatury na okres od 14.06.2023 r. do 20.06.2023 r. według modelu ECMWF dla Polski, uwzględniając okres bazowy 1991-2020 r.
Silne ochłodzenie daje się we znaki na początku tygodnia, co wynika z adwekcji chłodniejszej i wilgotniejszej masy ze wschodu, północnego wschodu kontynentu europejskiego. Były regiony, gdzie wczoraj temperatura nie przekraczała 12°C/14°C. Co ciekawe najniższe wartości zmierzono w woj. podkarpackim, lubelskim, świętokrzyskim i nad samym morzem. Najcieplej było tam, gdzie zazwyczaj jest najchłodniej, czyli na „polskim biegunie zimna”, a więc na Suwalszczyźnie, gdzie temperatura w klatce na wysokości 2 metrów wzrosła do maksymalnie 22.6°C.
Temperatura maksymalna na 13.06.2023 – 08:00-20:00 czasu urzędowego w Polsce według IMGW-PIB
Jeśli spojrzymy na anomalie dobową za 13 czerwca 2023 r., to widzimy, że średnia obszarowa anomalia była niższa o ponad 3°C od normy z lat 1991-2020 r. Nie brakowało jednak regionów, gdzie wartości były niższa aż o 5-7.5°C od normy dla okresu bazowego 1991-2020 r. Najcieplej było na północy i północnym wschodzie, najchłodniej na południu i wschodzie.
Anomalia temperatury powietrza 13 czerwca 2023 r. obliczona na podstawie danych ze stacji synoptycznych IMGW-PIB dla Polski
Wzrost temperatury od jutra w całym kraju, lecz na potężny upał poczekamy przynajmniej do trzeciej dekady czerwca w Polsce
Najniższe wartości pozostaną z nami do środy. Już od jutra w całym kraju zacznie robić się coraz cieplej, lecz nie zabraknie opadów i burz. Nareszcie popada na większym obszarze regionów północnych, gdzie panuje największa susza i najwyższe zagrożenie pożarowe. Temperatura od jutra na coraz większym obszarze Polski zacznie przekraczać 20°C/23°C, a już w weekend po wielodniowej przerwie mogą wystąpić dni gorące. Będziemy musieli jednak uważać na tworzące się lokalnie burze nad Polską, które mogą powodować szkody.
Zobacz też: Afrykański żar uderzy w Polskę. Prognozy widzą upał do 34 stopni. Już niedługo zrobi się bardzo gorąco
Prognozowana orientacyjnie temperatura do 22 czerwca 2023 r. w oparciu o model ECMWF HRES. Wyliczenia powyżej 5-7 dni mogą ulec zmianie
Wyliczana orientacyjnie maksymalna temperatura na okres od 14.06.2023 r. do 23.06.2023 r. w oparciu o model GFS
Potężny upał powyżej 30 stopni widzą wiodące modele numeryczne
Prognozy pochodzące z modeli numerycznych pokazują nam, że dni upalne pojawią się najprawdopodobniej wraz z początkiem trzeciej dekady czerwca w Polsce, zatem na początku kalendarzowego lata. Początkowo upał ma szanse pojawić się na zachodzie, południowy zachodzie naszego kraju, potem powinien objąć także inne regiony.
Prognozowana temperatura powietrza na 21 czerwca 2023, 12 UTC według modelu ECMWF dla Polski
Gwałtowne burze i silny upał możliwy
Do omawianego terminu pozostało jeszcze trochę czasu, ale jest spore prawdopodobieństwo, że upał na większym obszarze Polski pojawi się w okolicach 22 czerwca 2023 r. (+/-2 dni). Napływowi gorących mas powietrza sprzyjać ma sytuacja baryczna nad Europą i przyległościami. Niewykluczone, że doświadczymy pierwszych w tym roku nocy tropikalnych.
Prognozowana wstępnie temperatura na wysokości 2 metrów i opadów na okres ponad 2 tygodni dla Poznania
Wiodące modele numeryczne, tj. GFS, ECMWF i GEM pokazują, że mamy duże prawdopodobieństwo przekroczenia 30°C przez kilka dni pod rząd w trzeciej dekadzie czerwca. Zatem najcieplejszy okres w pogodzie powinien przypaść na początek astronomicznego lata. Wtedy też może nie brakować silnych burz, które zakłócą spokój w wielu regionach.
Prognoza wiązek temperatury na 2 m i opadów do 29 czerwca 2023 r. według modelu GEM dla Poznania
Reasumując, przed nami po wyjątkowo chłodnym początku tygodnia wzrost temperatury do progu dnia gorącego, a potem upału. Przewaga cieplejszych dni nad chłodnymi będzie wyraźna w trzeciej dekadzie czerwca, ale nie wyklucza to epizodów z wkroczeniem znacznie chłodniejszych mas powietrza. W drugiej dekadzie czerwca nie zanotujemy w naszym kraju silnego upału. Masy powietrza docierające okresami do naszej części Europy charakteryzować mają się zwiększonymi zasobami wilgoci oraz umiarkowaną chwiejnością termodynamiczną. Burze tworzyć mają się zarówno wewnątrzmasy, jak i też na lokalnych strefach zbieżności wiatru oraz w zasięgu stref frontowych i płytkich ośrodków niskiego ciśnienia. Lokalnie możliwe są szkody spowodowane intensywnymi opadami burzowymi, gradu i silne porywy wiatru oraz przez wyładowania atmosferyczne.
Prognozy pogody nieustannie monitorujemy i o wszelkich istotnych zmianach w prognozach będziemy informować na bieżąco.
Fanipogody,pl.