Weekend upłynął nam pod znakiem silnych burz na wschodzie i równie silnych opadów deszczu na zachodzie Polski. Nad naszym krajem trwała bitwa lata z jesienią. Na chwilę obecną jesień zyskała minimalną przewagę. Jednak spokojnie, za kilka dni sytuacja jeszcze się odwróci. Teraz jednakże sprawdźmy co przyniesie nam prognoza pogody na poniedziałek, ponieważ będzie się dziś działo w naszym regionie.
Prognoza pogody na poniedziałek. Sytuacja synoptyczna
Niedziela i dzisiejszy dzień przynoszą bardzo ciekawą, rzadko spotykaną w naszym regionie sytuację. Otóż południowy niż Zachariasz, który przez weekend mocno mieszał w pogodzie w kraju, „wchłoną” nad obszarem Polski niż Yves. To „słabszy” ośrodek niskiego ciśnienia, który dotarł do nas z zachodu. Tak „wzmocniony” niż Zachariasz jeszcze pogłębił się (czyli ciśnienie w jego centrum spadło).
Obecnie centrum niżu znajduje się nad Bałtykiem. Ciśnienie spadło w niżu już poniżej 990 hPa. To niska wartość jak na sierpień. W regionie Bałtyku bardzo wzrósł kontrast baryczny, dlatego też najbliższe kilkadziesiąt godzin to sztorm na morzu oraz silne wichury do 100 km/h w Polsce. Z niżem związane są również fronty atmosferyczne. Jednak dziś front chłodny znajduje się poza naszymi wschodnimi granicami. Dlatego też silne burze przechodzić będą dziś w pasie od Ukrainy (tu grzmi już o świcie), przez Białoruś, po Republiki Bałtyckie.
Prognoza pogody na poniedziałek. Silny wiatr i dalsze opady deszczu
Nie zazdroszczę osobom, które spędzają dziś urlop nad Bałtykiem. Pogoda na północy kraju będzie dziś dramatycznie zła. Siła wiatru nad samym morzem przekraczać może 90 km/h. Modele pogodowe widzą wiatr przekraczający na północy nawet 100 km/h.
Powyżej prognoza siły wiatru na dzisiejszy dzień. Widzimy, że wichura czeka nie tylko mieszkańców regionów północnych. Ponieważ gradient ciśnienia jest wysoki nad całym krajem, wszędzie wiało będzie dziś dość mocno. Najsłabiej na południu, jednak tutaj również mówimy o wietrze silnym, do 60 km/h. Mocne porywy wiatru zostaną z nami do wtorku po południu. Trochę lepsze informacje prognoza pogody na poniedziałek przynosi nam w kontekście opadów. Po silnych ulewach na zachodzie i burzach na wschodzie kraju, poniedziałek da nam trochę wytchnienia od opadów.
Trochę wytchnienia, to nie oznacza, że w kraju przestanie padać. Wręcz przeciwnie. Przelotnych opadów deszczu spodziewamy się praktycznie w całym kraju. Jednak nie będą to już opady tak intensywne jak w weekend w naszym kraju. Podsumowując tę część prognozy pogody na poniedziałek. Pierwszy dzień nowego tygodnia przyniesie nam aurę bardziej jesienną niż letnią. Niestety temperatury powietrza dostosują się do tego scenariusza.
Ochłodzenie już w całym kraju
Dla mieszkańców zachodnich regionów kraju to żadna nowość, ponieważ chłodny na zachodzie kraju był już cały weekend. Jednak przypomnę, że w niedzielę na wschodzie termometry wskazywał nawet 33 stopnie Celsjusza. Silny upał oddalił się już na wschód. Dziś o takich wartościach temperatury możemy tylko pomarzyć.
Powyżej prognoza temperatury na wczesne popołudnie dla Polski. Widzimy, że dwudziestki na termometrach pojawią się dziś tylko lokalnie w Polsce Wschodniej. W pasie centralnym kraju w okolicach 17-18 stopni. Najchłodniej na północy, w okolicach 15-16 stopni, a tutaj temperaturę odczuwalną obniżał będzie dodatkowo silny wiatr. Podsumowując, prognoza pogody na poniedziałek 7 sierpnia nie przynosi nam zbyt dobrych wieści. Dzisiejszy dzień przyniesie nam pogodę raczej jesienną. W większości regionów padał będzie przelotny deszcz. Dodatkowo będzie chłodno, wietrznie i szaro. Niestety, jednak aby do weekendu 😉 Miłego dnia !