Upał w lipcu uderzy z impetem? Na południu nawet 42-43°C. Najnowsza prognoza pogody dla Polski i regionu

Co chwila w mediach słyszymy, że rozpoczęte lato będzie rekordowo gorące, a upał będzie niezwykle silny. Początek cieplejszej połówki roku nic takiego nie zapowiadał. Wiosna dość długo była chłodna. W maju i czerwcu pojawiały się cieplejsze, a na krótko nawet upalne okresy. Czy lipiec przyniesie zmiany? Sprawdźmy.

Upał na południu Europy będzie coraz silniejszy

Lato najsilniej rozkręca nam się na południu Europy. Tutaj temperatury stały się bardzo wysokie. Upał przekracza 40 stopni Celsjusza, czego najlepszym przykładem jest choćby Korsyka. W ostatniej dekadzie czerwca na wyspie pobity został rekord wszechczasów temperatury maksymalnej. Termometry na wyspie wskazały ponad 41 stopni Celsjusza.

Silny upał w Europie. Najcieplejsze miejsca ostatniej doby
Upał ostatniej doby w Europie

Powyżej widzimy, że ostatnia doba również przyniosła silny upał w Europie. Najwyższe temperatury nieustannie panują w Hiszpanii, gdzie termometry zanotowały nawet powyżej 42 stopni Celsjusza. W zestawieniu znalazły się również dwa miast z Turcji, gdzie temperatura powietrza zbliżyła się do 40 stopni. To Hiszpania i Turcja będą również najcieplejszymi krajami Europy w pierwszych dniach lipca.

Najsilniejszy upał w lipcu w Hiszpanii i w Turcji
Upał nadal będzie najsilniejszy w Hiszpanii i Turcji

Gorące, zwrotnikowe powietrze z początkiem lipca obejmie większy obszar Europy, jednak to wyłącznie na krańcach południowych wartości temperatury będą wręcz koszmarnie wysokie. Za to w pierwszej dekadzie lipca bardzo ciepło zrobi się praktycznie na całym kontynencie.

Wysokie temperatury w Europie w lipcu
Wysokie temperatury w całej Europie w pierwszej dekadzie lipca

Z początkiem lipca dnia gorących nie uświadczymy tylko daleko na północy kontynentu. Na pozostałym obszarze kontynentu temperatury przekraczały będą 25, a w wielu miejscach nawet 30 stopni Celsjusza. Przeczytaj również: Potężne gradobicia w Polsce. Krajobrazy jak w zimę

Upał nadciągnie do Polski, ale raczej na krótko

O tym, że upał w lipcu ogarnie większość Europy to wiemy. Nas przede wszystkim interesuje jednak przede wszystkim pogoda w naszym kraju. Dlatego w tej części wpisu skupię się na Polsce właśnie. Cieplej zrobi się w kraju już w czwartek. Jednak naprawdę wysokie temperatury wrócą do nas od piątku. Tego dnia lokalnie w kraju pojawić może się upał.

Upał w Polsce w weekend
Upał pojawi się w Polsce na początku weekendu

Patrząc wnikliwie na powyższą mapę widzimy ochłodzenie. Podczas gdy w sobotę we wschodniej połowie kraju panował będzie upał, na zachodzie temperatury mogą być nawet o dziesięć stopni niższe. To efekt wtargnięcia do kraju kolejnego frontu atmosferycznego z zachodu. Przyniesie on nie tylko ochłodzenie, ale i burze, które już teraz ostrzegam, że mogą być silne. Widzimy więc, że upał nie wróci do nas na długo. Przyszły tydzień (początek) będzie ciepły, ale nie upalny. Bardzo wysokie temperatury wrócą do nas w połowie przyszłego tygodnia. O tym jednak w kolejnych wpisach.

Będzie fala upałów w lipcu w Europie?

Tu i ówdzie słychać, że lipiec przyniesie falę upałów jakiej dawno nie było. Poniżej zamieszczam animację prognoz temperatury na pierwszą połowę lipca. Upał oczywiście będzie występował. Jednak czy będzie to jakaś silna fala upałów na cały kontynent? To chyba nie do końca.

Upał będzie pojawiał się w Europie

O fali upałów mówić oczywiście możemy w kontekście południa Europy. Tutaj upał obecny będzie praktycznie każdego dnia analizowanego okresu. Jednak już w Europie Centralnej, czy Wschodniej, wcale aż tak wysokich temperatur nie widać. Bardzo silny upał widać na przełomie pierwszej i drugiej dekady lipca w południowo wschodniej Europie. Te gorące masy powietrza zahaczyć miałyby również o część Polski. Jak będzie? Pokażą nam kolejne aktualizacje modeli numerycznych. Obecnie widać za to, że upał oczywiście będzie się pojawiał, ale nie jako silna, długotrwała fala upałów spowijająca większość obszaru kontynentu.