Pogoda w znacznej części Europy znów stanie się niebezpieczna. Wszystko przez głęboki niż Konstantyn, który dziś uderzy w zachód kontynentu. Szykuje się silna wichura, ulewy i burze. W kolejnych dniach cyklon wpłynie również na pogodę w Polsce.
Wichura na zachodzie. Bardzo głęboki niż na zachodzie
Przede wszystkim zobaczmy co jest przyczyną silnego załamania pogody. Silny wiatr na zachodzie kontynentu związany jest z bardzo głęboki niżem atlantyckim. Zresztą, zobaczcie sami.
Rzut oka na mapę baryczną i od razu zauważamy bardzo głęboki ośrodek niskiego ciśnienia w okolicach Wysp Brytyjskich. To właśnie tytułowy cyklon Konstantyn, który niesie całą gamę niebezpiecznych zjawisk pogodowych. Niż jest bardzo głęboki. Ciśnienie w jego centrum spadło w okolice 950 hPa, co w naszym regionie Świata nie jest wcale codziennością. Izobary ułożone są na zachodzie Europy bardzo gęsto. Oznacza to jedno, w Europie Zachodniej wystąpi dziś silna wichura. Wiatr na morzu wiał będzie z prędkością do 140 km/h. W Irlandii, czy Szkocji w najbliższych godzinach wiać może z prędkością do 120 km/h. Sprawdź prognozę pogody na stronie głównej portalu.
Nie tylko wichura, ale również ulewy i burze
Wiatr to nie jedyne groźne zjawisko jakie pojawi się dziś w Europie Zachodniej. Cyklon przyniesie również bardzo intensywne opady deszczu i śniegu. Lokalnie padały będą również wyładowania atmosferyczne. Zresztą, burze już teraz występują na południu i zachód od Wysp Brytyjskich, a z każdą godziną potencjał konwekcyjny będzie wzrastał.
Niż Konstantyn dość szybko będzie się wypełniał. Jeszcze w weekend straci swój potencjał, a wichura nie dotrze w głąb kontynentu. W kolejnych dniach kolejne głębokie niże atlantyckie docierały będą na zachód kontynentu. Przed mieszkańcami Wysp Brytyjskich, Skandynawii, czy północy Francji nie jedno załamanie pogody. Kolejne cyklony przynosiły będą co kilkadziesiąt godzin strefy wiatru przekraczającego 100 km/h. Niże przynosić będą również ulewne opady deszczu oraz silne śnieżyce na zachodzie i północy Skandynawii. To jednak wciąż nie dotyczy prognoz pogody dla Polski. Wiem, że nie wszyscy nasi czytelnicy mają bzika na punkcie aury i chcą wiedzieć co w pogodzie w Polsce. Sprawdźmy więc czy głębokie, aktywne niże atlantyckie w znaczący sposób wpłyną na aurę bezpośrednio w naszym regionie.
Pogoda w Polsce w najbliższym czasie
Pogoda w Polsce przynosiła dość niebezpieczne zjawiska jak śnieżyca, czy gołoledź podczas ostatniej doby. Jednak w prognozach nie widać bardzo groźnej aury podczas najbliższych dni. Oczywiście, w nasz region docierały będą kolejne fronty atmosferyczne związane z niżami atlantyckimi, jednak nie przyniosą one bardzo groźnych zjawisk pogodowych. Front atmosferyczny znajdzie się nad Polską w niedzielę przynosząc opady deszczu w zachodniej połowie kraju. Kolejny front wędrował będzie przez Polskę w poniedziałek.
Nie będzie to jakieś silne załamanie pogody, jednak pogodzie na początku przyszłego tygodnia daleko będzie do idealnej. Kolejne dni przebiegały będą w podobnym scenariuszu. Znajdujemy się w okresie strefowej cyrkulacji powietrza. Przez kraj wędrowały będą kolejne fronty atmosferyczne.
Strefa silniejszego wiatru widoczna jest w prognozach w połowie miesiąca. Czy będzie to silna wichura? Na ten moment nic na to nie wskazuje. Modele co prawda widzą w swych wyliczeniach wiatr nawet do 110 km/h, jednak to jeszcze odległy termin w prognozach. To już temat dla Arka, nasz spec od pogody długoterminowej jeszcze dziś w swoim wpisie znać co czeka nas w pogodzie do końca stycznia. W obecnym wpisie bohaterem głównym był wiatr i niże z zachodu. Mam nadzieję, że wyczerpałem temat. Miłego soboty !