O tym, że pogoda popsuje się w sobotę po południu wiemy już z porannej prognozy pogody dla Polski. Ponieważ załamanie pogody jest coraz bliżej kraju, czas przybliżyć co wydarzy się w pogodzie nad Polską w przeciągu kilkudziesięciu najbliższych godzin. Dlatego zapraszam na poniższy wpis.
Załamanie pogody nad Polską. Czym jest spowodowane?
Spójrzmy na mapę baryczną. Jest to mapa aktualna, na dzisiejszą dobę. Zwróćmy uwagę na okolice Szkocji, ponieważ to właśnie tam znajduje się centrum niżu, który przyniesie załamanie pogody kolejnej doby nad Polską.
To niż Fryderyk, który niesie ze sobą dynamiczną pogodę. Z niżem tym związany jest system frontów atmosferycznych. Fronty w chwili obecnej rozciągają się od Wysp Brytyjskich po północ Francji i Hiszpanii. Jednak w kolejnych godzinach, front chłodny dogodni ciepły wycinek go poprzedzający. Dojdzie do zjawiska okluzji i właśnie jako zokludowany front dotrze do naszego kraju.
Powyżej prognoza sytuacji barycznej na niedzielę 15 stycznia. Wraz z nasuwaniem się nad południową Skandynawię centrum niżu, nad Polską rósł będzie gradient ciśnienia. Wystarczy rzut oka na powyższą mapę, by zauważyć jak gęsto układają się izobary. Oznacza to jedno, silną wichurę w regionie. Przeczytaj: Silna śnieżyca uderzy w Polskę w przyszłym tygodniu
Załamanie pogody, silna wichura nad Polską
Podczas gdy dziś w wielu regionach kraju pogoda była całkiem dobra (pojawiało się nawet słońce), tak zaczynając od sobotniego wieczora pogoda zacznie się znacznie psuć. Poniżej prognoza wiatru na najbliższe dwie doby według modelu ECWMF.
Już od soboty od godzin okołopołudniowych strefa coraz silniejszych porywów wiatru będzie wkraczał do Polski Zachodniej. Porywy wiatru w dzień na zachodzie i północy przekraczać będą 80 km/h. Jeszcze mocniej wiało będzie nad Polską w nocy z soboty na niedzielę. Wtedy to nad morzem i w górach wiatr osiągał będzie prędkość ponad 90 km/h. Kulminacja wichury nastąpi w niedzielę w godzinach okołopołudniowych. Wtedy to na nizinach wiatr wiać będzie z prędkością 80-90 km/h. Natomiast w górach spodziewamy się wiatru halnego. W wyższych partiach gór prędkość wiatru znacznie przekraczać będzie 100 km/h.
W niedzielę po południu wiatr będzie uspokajał. Jednak nie wszędzie w kraju zrobi się spokojnie. Na północy, a zwłaszcza na północnym wschodzie nadal wiało będzie naprawdę mocno. Wiatr w nocy z niedzieli na poniedziałek znów przekraczać będzie 90 km/h. Załamanie pogody pod postacią silnego wiatru ustępować będzie dopiero w poniedziałek. Czytaj również: Mróz dwucyfrowy pojawi się w Polsce
Front okluzji przyniesie również dużo opadów deszczu
Załamanie pogody, jakie przed nami to nie tylko silny i bardzo silny wiatr. Nad krajem przemieszczał będzie się również front okluzji. Wraz z frontem z zachodu na wschód przemieszczała będzie sięstrefa opadów deszczu (lokalnie śniegu).
Powyżej prognoza opadów na sobotnie, późne popołudnie. Widać, że strefa opadów znajdowała będzie się już na zachodzie kraju. Na południu Dolnego Śląska, na obszarach górskich może padać śnieg. Wieczorem i w nocy strefa opadów deszczu przemieszczała będzie się dalej na wschód. Lokalnie, opady będą bardzo intensywne. Nie można wykluczyć pojawienia się konwekcji. Kto wie, może nad Polską w nocy padną pojedyncze wyładowania atmosferyczne?
Powyżej prognoza opadów na niedzielny poranek. Widać tu solidne opady deszczu na zachodzie i północy kraju. Lokalnie pojawiać będzie się konwekcja wbudowana w strefę opadów ciągłych, wielkoskalowych. Do niedzielnego popołudnia strefa frontowa dotrze na wschód. Podczas gdy na zachodzie i północy w dzień padać może naprawdę solidnie, na wschodzie opady powinny być nieco mniej intensywne. Za to, zwłaszcza w górach i na północnym wschodzie rośnie szansa na opady śniegu. Przypomnę, że bieżącą sytuację dotyczącą umiejscowienia strefy opadów śledzić możecie w radarze opadów dla Polski. Swoje trzy grosze o nadciągającym załamaniu pogody doda z pewnością Arek w swoim wpisie wieczornym.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie