Pogoda rozczaruje zwłaszcza w drugiej części tygodnia, gdy to prognozowane są następne porcje zimnego powietrza z północy. Dodatkowo zacznie częściej i więcej padać, ale w wielu regionach będą to opady nierównomierne. Większego i trwałego ocieplenia nie widać przynajmniej do okolic 20-21 maja 2025 r.
Sporo opadów w nowym tygodniu i burze oraz śnieg
Nie widać dalej istotnych zmian w pogodzie i silnego ocieplenia w naszej części Europy. Późny chłód i majowe przymrozki będą dalej trapić nasz kraj, powodując duże szkody w sadach, polach i ogrodach. Chwilowe ocieplenie ma być słabe w kolejnych dniach na zachodzie i na dni gorące nie zanosi się. W okolicach drugiej połowie tygodnia zaczną być częstsze opady atmosferyczne, dodatkowo niewykluczone będą burze i śnieżyce konwekcyjne, wielkoskalowe oraz opady krupy śnieżnej. Dostaniemy się pod wpływ rozległej zatoki niżowej i nurkującego niżu z północy na południe. Co gorsze to zaciągnie on kolejną porcję chłodnego powietrza arktycznego z północy.
Prognozowane ciśnienie, zachmurzenie i opady na 14 maja 2025 r., 15 UTC dla Polski według modelu ECMWF
Dynamiczne warunki atmosferyczne w mijającym tygodniu. Niże nurkujące zmienią radykalnie pogodę w Polsce
Prognozy wskazują, że pogoda podczas drugiej dekady maja rozczaruje, bo będą regiony, gdzie za dnia w zasięgu opadów nie będzie więcej niż 7-9℃. Nie będzie brakować opadów atmosferycznych, jak i też burz. Dodatkowo padać zacznie więcej, ale najmniej na zachodzie, gdzie temperatury będą najwyższe. Pojawią się warunki do rozwoju burz, ale zjawiska burzowe będą słabe jak na maj. Niewykluczone, że przejściowo poza górami popada deszcz ze śniegiem i krupa śnieżna, a w rejonach górskich i podgórskich możliwe są opady śniegu i mieszane. Niewykluczone, że szczególnie na tym obszarze dojdzie do zabielenia krajobrazów.
Prognozowany trend maksymalnej temperatury powietrza w okresie od 12.05.2025 r. do 21.05.2025 r. według modelu ECMWF HRES 0.1 dla Polski
Nie będzie szybko dużego i trwałego ocieplenia. Nurkujące niże załamią pogodę w drugiej części tygodnia
Tegoroczny maj rozczarowuje miłośników wysokich temperatur. Do 11 maja 2025 r. średnia obszarowa anomalia temperatury jest niższa o nawet -2.4℃, uwzględniając okres bazowy 1991-2020 r. We wschodniej połowie kraju mamy skrajnie zimny maj z temperaturą niższą do omawianego okresu w okolicach 3-4℃, biorąc pod uwagę okres ref.1991-2020 r. Skrajnie niekorzystnie wyglądają najnowsze prognozy anomalii do 21 maja 2025 r. Wynika z nich, że ujemna anomalia się pogłębi. Na wschodzie nie zabraknie do początku ostatniej dekady miesiąca anomalii temperatury niższej o ponad 4 stopnie od normy klimatycznej w poszczególnych regionach.
Zima znów zaskoczy w Tatrach, ale śnieg spadnie też w Bieszczadach i Karkonoszach
Co ważne, to w miniony weekend zapowiadaliśmy opady śniegu w polskich górach i miały one miejsce od wysokości około 1500 m n.p.m. W czasie tego majowego epizodu zimowego w polskich górach spadło nawet 10-15 cm. Najwięcej na stacji wysokogórskiej WOM Kasprowy Wierch, bo aż 13 cm, ale miejscami poza siecią pomiarową w szczytowych partiach Tatr było go więcej.
Prognoza anomalii miesięcznej, uwzględniając okres ref.1991-2020 r. według modelu ECMWF dla Polski
Dni cieplejsze w tym okresie, jeśli wystąpią, to będą one krótkotrwałe i słabe jak na ostatni miesiąc wiosny meteorologicznej. We wtorek najbliższy będzie cieplej, bo wtedy termometry pokażą maksymalnie 15-20℃. Antycyklon zapewni nam sporo pogodnego nieba, natomiast śladowe opady deszczu będą możliwe jedynie na południowym wschodzie. Natomiast w środę frontowe chmury oraz opady są prognozowane na północy i centrum Polski. Przelotnie popada też na zachodzie, wschodzie oraz na południowym wschodzie. Niewykluczone są też lokalne burze na froncie. Natomiast na pozostałym obszarze będzie nawet 16-23℃. Najcieplejszymi regionami okaże się zachód, natomiast najchłodniejsza będzie północ oraz rejony podgórskie.
Prognozowany zasięg i wysokość oraz typ opadów na 15 maja 2025 r., 12 UTC według modelu ECMWF HRES 0.1 dla Polski
Zmiana pogody i silne ochłodzenie w prognozach. Będą kolejne śniegu w górach i na obszarach podgórskich. Poza górami spadnie krupa śnieżna z konwekcji
Jeszcze gorzej wyglądają prognozy na drugą część tygodnia. Ze szczególnym uwzględnieniem okresu od czwartku do niedzieli, gdy to nie zabraknie opadów, jak i też wiosennych burz, którym mogą towarzyszyć opady krupy śnieżnej. Duże ochłodzenie spowodowane spływem kolejnej porcji powietrza arktycznego jest prognozowane na czwartek. Wtedy też spodziewamy się znacznego spadku temperatury. Na przeważającym obszarze Polski termometry pokażą zaledwie 8-10℃. Natomiast w rejonach podgórskich nawet 2-4℃, a w górach szczególnie powyżej 1300-1500 m n.p.m powróci całodobowy mróz. Najcieplej będzie w zachodniej części, bo tam termometry pokażą nawet 11-13℃. Na obszarze całej Polski wystąpią opady atmosferyczne w różnej formie. Miejscami możliwe będą opady krupy śnieżnej, jak i też gdzieniegdzie deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu. Niewykluczone, że rozwiną się burze w wielu regionach, ale będą one formować się w środowisku chłodnej masy powietrza pochodzenia arktycznego morskiego. W rejonach południowych krajobrazy mogą zabielić się nie tylko w górach, ale także na obszarach podgórskich.
Prognozy rozczarowują, bo do początku trzeciej dekady miesiąca nie mamy szans na trwałe i silne ocieplenie. Wcześniej częściej zaznaczą kolejne niże nurkujące z północy i ściągające mocno wychłodzone masy z północy o cechach arktycznych. Co ciekawe to w czasie tego ochłodzenia śnieg nie spadnie tylko w Tatrach. Jednak także na obszarach podgórskich oraz Bieszczadach i przejściowo w Sudetach. Nocami w obszarach rozpogodzeń i przejaśnień powszechne będą nocne i poranne przymrozki nie tylko przy gruncie, ale także na wysokości 2 metrów.
Prognozowany zasięg i wysokość opadów orientacyjnie do 18 czerwca 2025 r. według modelu ECMWF dla Polski
Wkrótce podamy nowe informacje pogodowe dla naszej części Europy
Źródło: Fanipogody.pl, meteologix.com, wxcharts.com, meteomodel.pl